getto

Monia ;)

ja nic nie umiem ! nie napisałam ostatniego referatu gdyż iż ponieważ w bibliotece nie ma potrzebnych ksiązek bo są wypożyczone a ich nie zakupiłam ! i co i co ? 3 pała? wrrrr i no jak to tak Sad

jutro nic nie napisze bo skąd ja mam te cholerne mapy wziąść ? <bulwers> Crying or Very sad

a u was jak z nauka historii idzie ??

BanQo

bylem w antykwariacie=kupilem 3 ksiazki razem 1200 stron starczylo na klasowki, ale teraz musze kupic nowe nasteone 1200 stron o grecji i moze juz o rzymie kupie, a w bibliotekach gowno jest >.< mapy wale nawet nie otwieralem ksiazki zadnej ani mapy od tygodnia co bedzie to bedzie, ale zeby pisac o czyms tylko wedlug mapy bez cwieczen jakichkolwiek to debilizm.

Monia ;)

trzeba z nim pogadać żebyśmy chociaż jakieś ćwiczenia robili. i żeby przełożyc jutrzejszy spr ! koniecznie !

BanQo

dla mnie to obojetne, ale pewnie sa osoby ktorym bardzo na tym zalezy wiec nic tylko dzialc

Monia ;)

blech no i pewnie kolejna pała ;|

BanQo

w sumie to ja nie wiem czy poszlo dobrze czy zle bo w wiekszosci strzelalem Razz

hahaczyk

kaszmar...

herr aga xD |proszek|

w związku z czym dowartościowuje sie naszym kosztem. hah.

herr aga xD |proszek|

hah. no i co ja mam na to powiedzieć.. ^^

Krzysztoff

cokolwiek... to co myślisz...

Po dzisiejszej historii i dwóch wspaniałych tematach jeszcze bardziej zwątpiłem...

...ŻAL...[/quote][/url][/i]

hahaczyk

SROGOŚŚŚĆĆĆĆ!! porabało go:D ja chyba kupie sobie łózko polowe, wezme spiwór, przenosna lodowke, zapas jedzenia i najblizszy tydzien spedze w bibliotece piszac prace na historie + oczywiscie poglebiaja moja wiedze poprzez czytanie 1000 stron dziennie:D
ludzie przeciez doba ma wiecej niz 24 godziny:D

An!a

no tak

a poza tym jestesmy humanistami a humaniści czytaja wszystko co im wpadnie w ręce.. więc w czym problem? Co do map to jak starałam się przejrzeć wszystkie mapki z podręcznika (wszytskie 4 czy 5 Razz

) i nawet skleiłam je w 1 no i co mi to dało? Zupełnie NIC- bo pan R. wymyslił co innego... Ale żeby nie było starałam się! Razz

P P.S. Słyszłam, że nasz "Rysio" ma jakies całkiem znosne notatki do tych swoich suchych punktów i tematów. Jest ktos odważny zeby go oto spytać? ;>

Agnieszka ;))

Na naszej najbliższej lekcji nie omieszkam go zapytać o owe notatki, bo niedost. na połrocze nie bedzie pewnie satysfakcjonował moich rodziców...

Krzysztoff

Jestem ciekaw jego reakcji, jeśli się odważysz...

W każdym razie: "wiedzieliśmy, gdzie idziemy, byliśmy tego świadomi, nikt za nas nie wybierał" ;p Nie zapominajmy też, że "jesteśmy humanistami i musimy czytać, czytać, czytać! wszystko historyczne co się da!"

Ja nie wiem, czy przez te lata, co on pracuje (a na pewno juz troche pracuje) nie zauważył, że jego metody są ostro czerstwe. On myśli, zę jak wpuści nas od razu na głęboką wodę, to nam wyjdzie na dobre. Robi z nami tak, jakby nowonarodzone pisklę zepchnąć z góry i niech nauczy się latać. A właśnie, że gówno prawda. Ale przecież my nie mamy racji, bo: "się obijamy i musimy wziąć się wreszcie porządnie do roboty!" ;p Jakby on był Bogiem i wiedział, co dla nas najlepsze...

...ŻAL...

Agnieszka ;))

podejżewam, że zapyta mnie z encyklopedii historycznej ... Wink

ale nigdy nic nie wiadomo ... szczegolnie z nim ;]