Autor |
Wiadomość |
herr aga xD |proszek| |
Wysłany: Pią 20:17, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
obawiam sie jednak, że takich.. jak to sie wyraziłaś- "przestrzeni" jest w naszej klasie więcej. i to jeszcze takich "przestrzeni" wciągających innych.
w tym momencie nie mam na mysli konkretnie ciebie, żeby nie było. (; |
|
|
hahaczyk |
Wysłany: Pią 15:33, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
w tej klasie czuje sie jak "przestrzeń". wyindywidualizowana z rozentuzjazmowanego tłumu. dziwne i nie powrzechne zjawisko w moim życiu. a jednak. |
|
|
Gingers |
Wysłany: Czw 21:26, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Cieszę się, że się zgadzamy |
|
|
herr aga xD |proszek| |
Wysłany: Czw 21:01, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
to wlasnie mialam na mysli. |
|
|
Gingers |
Wysłany: Czw 21:00, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
No właśnie o to chodzi, postanowienie swoją drogą, ale w końcu trzeba się trzymać tego co się postanowiło... Inaczej to nie ma sensu ... |
|
|
herr aga xD |proszek| |
Wysłany: Czw 20:55, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
hm. zastanawiam sie ktory juz raz postanawiamy poprawe.. |
|
|
Gingers |
Wysłany: Czw 18:36, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Poprawę nie tylko trzeba postanowić. Chodzi o to, że musimy zmienić nastawienie do nauczycieli i przedmiotów w tej szkole. Fakt jest faktem, jesteśmy w najlepszym ogólniaku w tej części Polski, więc trzeba się jednak uspokoić, zamknąć, i "przecierpieć" te 45 minut.
A najlepiej będzie, jak każdy będzie pilnował siebie. Jak każdy tak zrobi, to będzie cicho, bo można sobie nawzajem wypominać, że przezkadzamy w lekcji, a chwilę później sami nadajemy.
Trzeba Wychowawczynię przeprosić, i podziękować, że już z nami tyle wytrzymała, bo gdybyśmy mieli Panią Pe za wychowawczynię, to niebyłoby tak przyjemnie. Pozdrawiam. |
|
|
Anka;] |
Wysłany: Czw 18:31, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
zgadzam sie z Pawłem, ludzie opanujmy sie ile mozna gadac;/
Przeginamy i tyle...
Przeprosmy ja jutro na wigilii i postanawiamy poprawe! |
|
|
Pawełek |
Wysłany: Czw 17:54, 21 Gru 2006 Temat postu: Wyche trza przeprosić |
|
Ej bo tak nie może być,ona wkurwiona na nas ostro jest.
Trzeba ją elegancko całą klasą przeprosić, bo szkoda mi jej,że ma tak ciężko z takimi debilami jak my.No i trzeba będzie spróbować zamknąć te nasze dupy(czyt. usta) w końcu.
Nie sądzicie?? |
|
|